Dietoterapia z wykorzystaniem nukleotydów dietetycznych
Nukleotydy to naturalne związki, które tworzą cegiełki naszego DNA, niezbędne do podziału komórek. Nasze DNA jest jak ogromny system oprogramowania, który koduje strukturalne i funkcjonalne aspekty naszego ciała. Bez zdrowego DNA organizm nie może prawidłowo funkcjonować. Każdego dnia, w każdej sekundzie nasze ciała tworzą miliony nowych komórek, budując i naprawiając zużytą tkankę. Wszystkie te geny kodują nowe hormony, neuroprzekaźniki, enzymy i miliony innych niezbędnych substancji chemicznych w organizmie. Bez odpowiednich poziomów nukleotydów wszystkie te procesy mogą zostać zakłócone.
Poznaj nukleotydy dietetyczne polskiej marki NucleoCare – opracowane naukowo kompozycje najwyższej jakości składników wspierające organizm w szybszej odbudowie komórek odpornościowych i błony śluzowej jelit. Wypróbuj nowoczesną suplementację NucleoCare!
Źródła pokarmowe i indywidualne zastosowanie nukleotydów
Mięso z organów zwierzęcych niestety nie jest zbyt popularne i lubiane przez społeczeństwo, ale jego smakosze na pewno będą zadowoleni z faktu, iż jest to jedno z najlepszych źródeł składników odżywczych i uważane jest za super żywność w królestwie zwierząt. Wysoka zawartość składników odżywczych (witaminy A, witamin z grupy B itp.) w podrobach, takich jak wątroba, nerki czy serce, to nie jedyny powód, dla którego uważa się je za bardzo wartościowy pokarm. Są również największym źródłem tego, co niektórzy eksperci uważają obecnie za niezbędny składnik odżywczy – nukleotydów. Te małe cząsteczki są tak niezbędne do życia, że nasze ciała mają kilka sposobów na zapewnienie ich odpowiedniej podaży. Możemy je wyprodukować całkowicie od zera, ponownie wykorzystać niektóre składniki ze starych komórek, które uległy rozkładowi lub możemy je zdobyć z pożywienia. Wykazano, że w wielu sytuacjach naturalna produkcja nukleotydów w organizmie nie wystarcza i właśnie tutaj niezbędne są źródła pokarmowe do wypełnienia tej luki. Niektóre tkanki, które regenerują się częściej niż inne lub są uszkodzone w wyniku procesu chorobowego czy zużycia, wymagają więcej nukleotydów, aby wspierać tę aktywność. Oczywiście osoby o szybszym tempie wzrostu, takie jak kobiety w ciąży lub dzieci, również zaliczają się do kategorii zwiększonych potrzeb, ale nie są to jedyne czynniki. Infekcje, urazy, uszkodzenia przewodu pokarmowego (np. z powodu nieswoistego zapalenia jelit – IBD) lub niedożywienie, mogą również zwiększyć zapotrzebowanie żywieniowe. Prawdopodobnie nasz intensywny i obfitujący w stres tryb życia sprawia, że większość z nas jest predysponowana do pewnego poziomu stanu zapalnego lub uszkodzenia tkanek, więc absolutnie kluczowe jest rozważenie nukleotydów jako niezbędnych składników odżywczych.
Gdzie można znaleźć nukleotydy dietetyczne?
Więc gdzie możemy znaleźć nukleotydy, aby upewnić się, że dostajemy ich wystarczająco dużo? Zawartość nukleotydów w żywności jest zróżnicowana, ale bez wątpienia do najwyższych źródeł należą owoce morza, produkty mięsne, a zwłaszcza podroby. Niewiele osób regularnie je podroby, jeśli w ogóle, podczas gdy wiele osób przechodzi na dietę wegetariańską lub wegańską. Owoce i warzywa dostarczają znikome ilości, dlatego ważne jest, aby spożywać dużo fasoli i soczewicy, podczas stosowania diety wegańskiej czy wegetariańskiej. Warto także rozważyć suplementację, jeśli w naszej codziennej diecie brakuje wyżej wymienionych produktów.
Można się zastanawiać, dlaczego wcześniej nukleotydy nie były tak popularne, mimo że jak się okazuje, są one tak ważne. Wiadomo było już od dawna o ich szczególnych właściwościach, ale uważano, że nasze ciała mogą z łatwością wyprodukować ich wystarczająco dużo i że źródła diety nie były tak istotne. Przyjrzyjmy się, co jeszcze mówią nam badania o potencjalnych korzyściach zdrowotnych nukleotydów.
Układ trawienny
Wyściółka naszego przewodu pokarmowego jest prawdopodobnie najszybciej rosnącą tkanką w organizmie. Miliony komórek są wydalane w kale każdego dnia, dlatego ciągle musimy tworzyć nowe. Ponadto obrót komórek może być wyższy w różnych warunkach wpływających na przewód pokarmowy. Obejmuje to zespół jelita wrażliwego (IBS), celiakię, IBD (np. chorobę Leśniowskiego-Crohna), a nawet zdiagnozowaną lub niezdiagnozowaną nietolerancję pokarmową, która może powodować krótkotrwałe stany zapalne. Suplementacja nukleotydami została również powiązana ze zmniejszeniem objawów IBS.
Układ odpornościowy
Kiedy jesteśmy narażeni na patogeny, takie jak bakterie lub wirusy, produkcja komórek odpornościowych wzrasta do odpowiedniego poziomu, aby szybko zwalczyć infekcję. Jest to oczywiście zależne od nowego DNA, a więc i nukleotydów. Wykazano, że nukleotydy mają właściwości wzmacniające odporność. Wykazano również, że zmniejszają objawy przeziębienia, w tym ból ucha i ból zatok, i były szczególnie skuteczne, jeśli zostały uzupełnione we wczesnym stadium infekcji.
Stawy, ścięgna, więzadła i skóra
Nasza tkanka łączna, a w szczególności stawy, ścięgna i więzadła, są stale poddawane wysokiemu zużyciu, co oznacza, że nasze ciała muszą pracować przez całą dobę, aby naprawić uszkodzoną tkankę. Z kolei wierzchnia warstwa skóry regeneruje się całkowicie w ciągu około miesiąca. W chorobach skóry, takich jak łuszczyca lub egzema, wskaźnik ten może być jeszcze wyższy. W dzisiejszych czasach nasza skóra jest również narażona na szkodliwe toksyny i promieniowanie UVA. Dodanie do diety produktów bogatych w nukleotydy może zatem dostarczyć niezbędnych elementów budulcowych do codziennej regeneracji zdrowych stawów i skóry.
Aktywność fizyczna
Podczas ćwiczeń zużywamy dużo składników odżywczych w celu utrzymania odpowiedniego krążenia i produkcji energii, ale także w konsekwencji tworzymy dużo wolnych rodników – małych cząsteczek, które mogą uszkadzać nasze DNA i komórki. Jeśli poziom antyoksydantów jest niski, może to prowadzić do stanu zapalnego i uszkodzenia tkanek. Nukleotydy są używane do naprawy uszkodzonego DNA. Jeśli próbujesz zwiększyć napięcie mięśni, nukleotydy są niezbędne do syntezy białek i stanowią doskonały dodatek do programu suplementów treningowych wraz z odżywkami białkowymi.
Regularne ćwiczenia o wysokiej intensywności są również znane ze zwiększania poziomu hormonu stresu – kortyzolu. Może to często mieć negatywny wpływ na zdrowie, zwłaszcza z powodu osłabienia układu odpornościowego, zwiększając w ten sposób ryzyko infekcji. Wykazano, że suplementacja nukleotydami obniża poziom kortyzolu i zwiększa wydzielniczą IgA (sIgA) – główną immunoglobulinę odpowiedzialną za początkową odpowiedź immunologiczną przeciwko patogenom u osób poddawanych ćwiczeniom wytrzymałościowym.
Podsumowanie
Jeśli nukleotydy to nowe słowo w naszym słowniku żywieniowym, warto upewnić się czy zadbaliśmy o sposoby włączenia większej liczby źródeł tych cennych składników do diety, aby doświadczyć wielu korzyści zdrowotnych. Wybierając się na zakupy spożywcze uwzględniające wysoką zawartość nukleotydów warto do koszyka wrzucić łatwo dostępne produkty takiej jak: krewetki, anchois (sardele), wątróbka, stek wołowy, kurczak, soczewica, fasola, szparagi, szpinak.
W stanach zwiększonego zapotrzebowania dodatkowa suplementacja nukleotydami przyniesie szereg korzyści dla organizmu.
Bibliografia:
- Verkerk, R. “Nucleotides: speculation on lifestyle-induced essentiality.” NHD Clinical 64 (2011)
- Gętek, Monika, et al. “Nutrigenomika–bioaktywne składniki żywności.” Postępy Hig. Med. Dośw 67 (2013)
- Glazowska, J., et al. “Kwasy nukleinowe w żywności-Występowanie i właściwości reologiczne.” Żywność Nauka Technologia Jakość 23.6 (2016)
- Dancey, Christine P., Elizabeth A. Attree, and Katrina F. Brown. “Nucleotide supplementation: a randomised double-blind placebo controlled trial of IntestAidIB in people with Irritable Bowel Syndrome [ISRCTN67764449].” Nutrition journal 5.1 (2006)
- Davidson, Isobel, and Lorna Fyfe. “A Randomised Double Blind Placebo Controlled Trial of a Nucleotide-Containing Supplement Nucell on Symptoms of Participants with the Common Cold-A Pilot Study.” EC Nutrition (2016)
- Salobir, J., et al. “Effect of nucleotide supplementation on lymphocyte DNA damage induced by dietary oxidative stress in pigs.” Animal Science 81.1 (2005)